Kira ma około 2,5 roku i waży 21kg. Jest wysterylizowana, nie miała szczeniąt. Brak problemów zdrowotnych, czasem zdarzają się problemy z trawieniem oraz intensywniejsza utrata sierści (nie jest patologiczna, tzn. nie ma wyłysień). Kirę w styczniu wzięliśmy z fundacji. Wspominam o tym fakcie, ponieważ ze względu na brak ruchu była dość wychudzona i niespokojna. Naszym głównym założeniem żywieniowym było przywrócenie odpowiedniego stanu okrywy włosowej oraz przybranie masy. Jesteśmy na dobrej drodze, aktualnie dużo osób zachwyca się jej wyglądem. Poświęcamy jej sporo czasu i jako że już opanowaliśmy podstawy posłuszeństwa, a pogoda dopisuje zaczęliśmy więcej trenować. Kira jest zakręcona na frisbee, które bardzo szybko załapała, ale nie chcemy jej przeforsować, więc nie biega na daleki dystans. Chętnie chodzi z nami na wędrówki do lasu i okazało się, że kocha pływanie w stawach, jeziorach oraz wszelkich innych zbiornikach wodnych. W fundacji uchodziła za psa "rozwałkę", który będzie psem problemowym i reaktywnym. Okazało się, że wystarczyło wprowadzić kilka jasnych zasad i zwyczajnie poświęcić jej czas.